poznaj nas

skipperzy

Andrzej Krupa

Jachtowy Sternik Morski
Absolwent Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni.
Komandor Jacht Klubu Marynarki Wojennej “Kotwica” o. Świnoujście.

Swoją przygodę z żeglarstwem rozpocząłem w 1999 roku na pierwszym roku Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni na pokładzie ORP “Iskra” oraz s/y Bosman (Opal) w Ośrodku Szkolenia Żeglarskiego Marynarki Wojennej w Gdyni. No i tak to się zaczęło. Od ponad dwudziestu paru lat 🙂 pasja do żeglarstwa – do morza towarzyszy mi w życiu prywatnym i zawodowym. Od kilku lat wspólnie z przyjaciółmi działamy na rzecz Klubu MW “Kotwica” w Świnoujściu gdzie realizujemy swoją pasję oraz staramy się zainteresować młodych ludzi żeglarstwem morskim. Prowadząc liczne szkolenia oraz egzaminując  na stopnie żeglarskie i motorowodne staram się zawsze przekazać swoim podopiecznym oraz kursantom jak najwięcej wiedzy, umiejętności oraz doświadczenia, które zdobyłem podczas rejsów i służby na okrętach. Uważam, że każdy rejs powinien być wspaniałą zabawą i przygodą. Jednak nie możemy zapomnieć o tradycjach żeglarskich i pokorze do żywiołu jakim jest morze.

Wiktor Orzeszko

Jachtowy Sternik Morski
Sea Sailing Instructor
Inland Power Instructo
VHF Short Range Instructor
OffShore skipper
Polski instruktor sportu w żeglarstwie

Wiktor mimo młodego wieku spędził na wodzie więcej niż nie jeden wilk morski. Nabyte umiejętności i duże doświadczenie jako szkoleniowiec pozwala mu na przekazywanie wiedzy nowym adeptom żeglarstwa na najwyższym poziomie. Czas spędzony z nim jest przygodą, zarówno podczas sztormu, a także przy braku wiatru.

Z nim nie można się nudzić!!! 😀 Od najmłodszych lat interesuje się żeglarstwem regatowym zdobywając liczne osiągnięcia na szczeblu krajowym. Nabyte doświadczenie w tak młodym wieku pozwala mu przekazywać wiedzę kolejnym pokoleniom żeglarzy i motorowodniaków.

marek gełgut

Jachtowy Sternik Morski
Motorowodny Sternik Morski
Operator SRC

Marek pierwszy kontakt z żaglami miał jako kilkulatek, a od ponad dziesięciu lat jest obecny na wielkiej wodzie. Pływa zarówno po ciepłych akwenach, ale również po wodach na północ od naszego kraju. Zima i niedźwiedzie mięso mu niestraszne. Marek nie potrafi siedzieć na jednym miejscu, a mieszkając u stóp górskich szlaków często je eksploruje. Mimo wszystko od zawsze woda jest jego prawdziwym żywiołem. Największym jego marzeniem jest rejs dookoła naszego globu. Marek przygotowuje się do przepłynięcia samodzielnie Atlantyku podczas regat, jachtem którym sam buduje.

SETKA, to jacht mający zaledwie 5 metrów!